BBudowniczy BBudowniczy
5501
BLOG

10 prawd redaktora Setlaka o Smoleńsku

BBudowniczy BBudowniczy Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 198

Pan redaktor Setlak w pismie wystosowanym ostatnio do Gazety Polskiej Codziennie, zażądał umieszczenia na pierwszej stronie dziennika sprostowania o tytule "Redaktor Setlak mówi prawdę". Postanowiłem pomóc obu stronom i odnaleźć w twórczości Pana Setlaka prawdy które można zamieścić w ewentualnym sprostowaniu. Przejrzałem jego wpisy na Twitterze z ostatniego miesiąca i wytypowałem 10 takich prawd. Oto one:

 PRAWDA NR 1.



Według polsko-rosyjskiego porozumienia z 7 lipca 1993 roku, obowiązującego także 10.04.2010 r.: 

"Wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej RP prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie" Polsko-rosyjskie porozumienie z 7 lipca 1993 roku  obowiązujące nadal 10.04.2010 r.:



"To był samolot wojskowy, lot był wojskowy i lotnisko też wojskowe. Organizacja cywilna taka jak ICAO nie ma nic do tego." Dr Lasek 04.05.2013 r.
www.rp.pl/artykul/1005758.html

 PRAWDA NR 2.



Śp. Lech Kaczyński nie wywierał presji podczas lotu do Gruzji. Sytuacja dotyczyła nie wywierania presji podczas lotu (np na lądowanie), a żądania (podczas postoju) wykonania lotu bezpośrednio do Tbilisi :

"Jednak w czasie postoju w Symferopolu prezydenccy ministrowie Maciej Łopiński i Władysław Stasiak (zginął w katastrofie pod Smoleńskiem) przekazują pilotowi, że Lech Kaczyński żąda zmiany planu i lotu prosto do Tbilisi."
"Jeszcze tego samego dnia wieczorem Lech Kaczyński i towarzyszący mu prezydenci wystąpili w Tbilisi na słynnym wiecu poparcia dla gruzińskiego przywódcy Micheila Saakaszwilego. (...) Wyprawa gruzińska była jednym z największych sukcesów prezydentury Lecha Kaczyńskiego."
 wyborcza.pl/1,105770,7808706,Incydent_gruzinski.html

 PRAWDA NR 3.


Wśród przyczyn nie, ale wśród czynników mających zasadnicze znaczenie w określaniu przyczyn wypadku - TAK.

"Należy także przyznać, że elementem presji pośredniej była obecność Dowódcy  Sił Powietrznych w kabinie załogi, gdyż w świadomości dowódcy statku powietrznego mogła pojawić się obawa o ocenę jakości wykonania przez niego podejścia do lądowania."
"Podsumowując tę cześć analizy, trzeba wskazać na błędy i naruszenia, które miały  miejsce w krytycznym locie. Niewłaściwe przygotowanie załogi do lotu, przestawienie wysokościomierza w celu „wyciszenia” systemu TAWS, próba odejścia na drugi krąg w trybie autopilota na lotnisku bez systemu ILS, obecność w kokpicie osób trzecich, brak efektywnej współpracy załogi, przyjęcie nadmiernych obowiązków przez dowódcę statku powietrznego, niewystarczający poziom wyszkolenia załogi oraz niezdecydowany, miejscami chaotyczny i wykazujący symptomy silnego stresu związanego z odpowiedzialnością  i niewłaściwym przygotowaniem organizacyjnym sposób działania GKL, były czynnikami mającymi zasadnicze znaczenie w określaniu przyczyn wypadku. "
Raport Millera strona 236.

 PRAWDA NR 4.


W zalinkowanym artykule nie ma ani słowa o tym, że prof. Sibilski zrobił wyliczenia specjalnie dla Komisji lub Zespołu Laska, o czym każdy może się sam przekonać: 

niezalezna.pl/53841-wpadka-eksperta-wspierajacego-wersje-laska-zrobil-wyliczenia-nie-znajac-budowy-tupolewa

Natomiast jak najbardziej pan profesor robił wyliczenia, o czym nawet sam pochwalil się w wywiadzie:

"Jak duża siła działała na końcówkę skrzydła?
 - Liczyliśmy to różnymi metodami- i prof. Grzegorz Kowaleczko (prorektor dęblińskiej "szkoły orląt" - przyp. red.), i prof. Paweł Artymowicz (astrofizyk i pilot - przyp. red.), i ja. Wszyscy trzej zgodziliśmy się, że była to siła rzędu 10 tys. dekanewtonów, czyli mówiąc potocznie 10 ton."

wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Inzynier-lotniczy-o-tym-dlaczego-oderwalo-sie-skrzydlo-tupolewa,wid,16520797,wiadomosc.html

PRAWDA NR 5.

Na pewno wyjaśniła przyczyny? 

"Naprawdę ciężko mi zrozumieć rosyjskie stanowisko w tej sprawie. Ale całkowicie rozumiem jak wzburzeni są Polacy, nie mogąc zapoznać się ze wszystkimi faktami i dotrzeć bliżej do przyczyn tej strasznej tragedii. Przyjaźniłem się z kilkoma osobami, które były na pokładzie. Moim kolegą był wiceminister obrony narodowej Stanisław Komorowski. Tak więc, jeśli Rosja chce naprawić relacje z Zachodem, ma ku temu okazję w przypadku Polski, aby rozwiązać ten problem w pozytywny sposób. Współczuję Polakom i zdaję sobie sprawę jak bardzo muszą być sfrustrowani."

Wiceszef NATO Alexander Vershbow w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Bogdanem Zalewskim, 04.04.2014 r.
www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-wiceszef-nato-nie-rozumiem-postawy-rosjan-w-sledztwie-smolen,nId,1404589 

 PRAWDA NR 6.


Opinia Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr Jana Sehna w Krakowie z dnia 23 grudnia 2011 roku w swoim zakresie obejmowała odczytanie cyfrowej kopii zapisu z rejestratora fonicznego CVR, natomiast nie obejmowała potwierdzania lub wykluczania obecności kogokolwiek (w tym generała Błasika) w kokpicie. "W nagraniu biegli wyodrębnili, co nie znaczy, że zidentyfikowali wypowiedzi 17 osób. Wśród zidentyfikowanych przez ekspertów 9 osób nie ma wypowiedzi należących do dowódcy sił powietrznych generała Andrzeja Błasika."

O czym redaktor Setlak może nie pamiętać, wśród przypisanych przez Komisję Millera gen. Błasikowi wypowiedzi były także i te, które miały potwierdzać że załoga nie korzystała z wysokościomierza barometrycznego. Zostało to wymienione w raporcie wśród przyczyn jako czynnik mający wpływ na zdarzenie lotnicze. Jak wiemy wypowiedzi te należały do drugiego pilota.



Raport Millera: 
"3.2.2. Czynniki mające wpływ na zdarzenie lotnicze
1) niekontrolowanie wysokości za pomocą wysokościomierza barometrycznego podczas
wykonywania podejścia nieprecyzyjnego;"

 PRAWDA NR 7.


"Szkic – jest to rysunek techniczny wykonany na ogół odręcznie i  niekoniecznie w podziałce."
pracownicy.uwm.edu.pl/wojsob/pliki/dydaktyka/gigi/01_wprowadzenie.pdf

"Rysunek techniczny może być wykonany jako:
 - szkic
- rysunek
 - schemat"
www.pspjaworzno.pl/Dok_pdf/Technika/Rysunek_tech.pdf

Redaktor Setlak najwyraźniej nie wie, że szkic techniczny jest rysunkiem technicznym. Być może "szkice" przedstawiane prof. Biniendzie przez Pana Setlaka, nie podpisane i niekompletne, nie kwalifikowały się do nazwania ich rysunkiem technicznym.

 PRAWDA NR 8.
 

Jak wiemy o odpowiedzialności lub nie za wypadek może zadecydować jedynie sąd. Wielokrotnie także słyszeliśmy, że Raport Millera "nie orzeka o winie i odpowiedzialności". Na podstawie jakiego wyroku sądu lub raportu Pan Michał Setlak twierdzi że gen. Błasik jest "współodpowiedzialny za wypadek Tu154"?

PRAWDA NR 9.


Przyczyny wypadku w Smoleńsku zostały ponoć ustalone przez Komisję Millera. Wśród przyczyn wypadku w Smoleńsku wymienionych w Raporcie PKBWL (strona 319) nie zostało wymienione zaszczucie pilotów przez posła Karskiego. Dodatkowo na stronie 79 Polskich Uwag do Raportu MAK znajduje się informacja wręcz temu przecząca:

 

 PRAWDA NR 10.


Raport Millera, strona 318, "Przyczyny i okoliczności wypadku".

"Czynniki mające wpływ na zdarzenie lotnicze:
(...)

4)  przekazywanie  przez  KSL  załodze  informacji  o  prawidłowym  położeniu  samolotu względem  progu  DS,  ścieżki  schodzenia  i  kursu,  co  mogło  utwierdzać  załogę w przekonaniu  o  prawidłowym  wykonywaniu  podejścia,  gdy  w  rzeczywistości samolot znajdował się poza strefą dopuszczalnych odchyleń; 
5)  niepoinformowanie  załogi  przez  KSL  o  zejściu  poniżej  ścieżki  schodzenia  i  zbyt późne wydanie komendy do przejścia do lotu poziomego; 

"Okoliczności sprzyjające:
(...)
8)  sporadyczne  zabezpieczanie  lotów  przez  KSL  w  ciągu  ostatnich  12  miesięcy,w szczególności w TWA, oraz brak praktycznego przygotowania  na stanowisku KSL na lotnisku SMOLEŃSK PÓŁNOCNY. "

"KSL  kierownik strefy lądowania"

BBudowniczy
O mnie BBudowniczy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka