BBudowniczy BBudowniczy
1489
BLOG

Lasek: Nie było wymagane badanie miejsca katastrofy ani wraku

BBudowniczy BBudowniczy Polityka Obserwuj notkę 63

Maciej Lasek, Konferencja "Mechanika w Lotnictwie" 2012 rok, na temat badania Katastrofy Smoleńskiej

 

" Komisja miała na celu jedynie ustalenie przyczyn katastrofy i nie wychodziła poza tak określony cel. "

"Ze względu na cel przyjęty przez Komisję uznała ona, że jej praca nie wymaga badania miejsca katastrofy, ani badania wraku. Do ustalenia przyczyn wystarczyło badanie trajektorii lotu do zderzenia z brzozą. Mimo to Komisja oglądała szczątki samolotu i wykonała szereg zdjęć zarówno wraku samolotu jak i terenu katastrofy. 
 "Komisja uznała jednak, że lepsze jakościowo są zdjęcia pana Sergiusza Amielina mieszkającego w Smoleńsku i wykorzystała w raporcie szereg zdjęć wykonanych przez niego." *

 

Maciej Lasek, 18.07.2014 r. ws zamachu na malezyjskiego boeinga. **

Brakuje możliwości dostępu do wraku. Jaki będzie dalszy scenariusz rozwoju wydarzeń, trudno powiedzieć – mówił Lasek. Ekspert zastanawiał się również, kto zapewni bezpieczeństwo specjalistom, którzy mieliby zbadać wrak.

 "- Wszystko trzeba potwierdzić w badaniu. Nie bada się wypadków na podstawie doniesień medialnych, lecz na podstawie dostępu do danych - powiedział przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek.

Jego zdaniem najważniejszy jest obecnie dostęp do miejsca katastrofy, rejestratorów parametrów lotu, czyli tzw. czarnych skrzynek, zapisów radarowych, świadków i ewentualnie informacji pochodzących z monitoringu strefy konfliktu prowadzonego przez różne służby. - Dopiero na tej podstawie będzie można potwierdzić lub wykluczyć którąś z hipotez." ***

 

Piotr Lipiec, współpracownik Macieja Laska, 21.05.2013 r.   na temat badania Katastrofy Smoleńskiej

 "Na wczorajszej konferencji prasowej komisji Macieja Laska Piotr Lipiec, członek komisji Millera, przyznał, że lewy statecznik tupolewa został przeniesiony przez Rosjan o 50 m.

- Ten statecznik, zgodnie z informacjami od kolegów, którzy byli na miejscu, został faktycznie przeniesiony z rejonu drogi bliżej miejsca upadku samolotu. Przeniesiono go, by znajdował się trochę bliżej. Prawdopodobnie chodziło o zmniejszenie terenu, na jakim miała pracować komisja - tłumaczył Lipiec.

Przeniesienie statecznika widoczne jest przy porównaniu zdjęć satelitarnych z 11 i 12 kwietnia 2010 r. Poza statecznikiem miejsce położenia zmieniło przynajmniej siedem innych fragmentów samolotu." ****

 

Maciej Lasek, 18.07.2014 r. ws zamachu na malezyjskiego boeinga.

"Dostęp do wraku malezyjskiego samolotu mają nieuprawnione osoby, które nie znają się na prowadzeniu dochodzenia i mogą świadomie dokonywać zmian w położeniu szczątków lub je wywozić - przyznał w TVN24 Maciej Lasek, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Jak przyznał Maciej Lasek w programie "Fakty po Faktach", na miejscu katastrofy Boeinga 777 może dochodzić do zacierania śladów." *****

 

Pozostawię bez komentarza....

 

Cytaty:

www.konferencja.home.pl/dokumenty/l9.pdf

** www.tvp.info/16088212/umowa-z-1991-r-wskazuje-ze-mak-ma-prawo-do-zbadania-wraku

***wiadomosci.onet.pl/swiat/lasek-najwazniejszy-dostep-do-miejsca-katastrofy-i-rejestratorow/jzjxr

**** fakty.interia.pl/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-gazeta-polska-codziennie-przenoszone-fragmenty-wraku,nId,971516

***** www.tvn24.pl/wideo/magazyny/lasek-trwa-zacieranie-sladow-na-miejscu-katastrofy,1302588.html

BBudowniczy
O mnie BBudowniczy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka