Portal gazeta.pl podał dziś wyliczoną przez siebie ilość manifestantów biorących udział w marszu KOD 7.05.2016 r. w Warszawie. Okazuje się że nie było to ani ćwierć miliona, ani nawet sto tysięcy, a około 55 000 manifestantów. Dziennikarze portalu ponoć przyłożyli się mocno do tematu, więc o jakiejkolwiek nierzetelności nie można mówić - co najwyżej o ludzkich błędach:
"Głowa po głowie. Postać za postacią. Policzyliśmy wszystkich uczestników marszu 7 maja, którzy przeszli przed naszą kamerą umieszczoną na trasie."
"Obliczyliśmy, że 7 maja na demonstracji KOD - w jednej trzeciej trasy marszu, na wysokości al. Ujazdowskich 22 - szło 55 600 demonstrujących, przy marginesie błędu +/- 3 tysiące osób."
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,20068207,30-tys-240-tys-policzylismy-glowa-po-glowie-ile-osob-wzielo.html#MT_Z9
55 000 to liczba zbliżona do tej którą podawała policja i TVP (45 000) i totalnie różna od podawanych przez urzędników Hanny Gronkiewicz Waltz, PO, KOD (ok 250 000 ) czy nawet TVN (ok 100 000). Warto zapytać Pana Jarosława Jóźwiaka, wiceprezydenta Warszawy, odpowiedzialnego za wyliczenia magistratu, czy gdzieś przypadkiem nie zgubiło mu się kilkadziesiąt kilo wagi ....
PS1. Przy okazji - przeżyjmy jeszcze raz ten "ćwierćmilionowy" marsz wraz z Platformą Obywatelską.....
